Clickbait najgorszego sortu

Clickbait najgorszego sortu
Photo by Wahid Sadiq / Unsplash

TikTok/Rolki na insta i na fejsie... pojawia się wielokrotnie wrzutka z następującym story plot:

Pilot samolotu ląduje dwupłatowcem w bazie amerykańskiej we Francji. Zostaje zawinięty na lotnisku. Śmiechom z jego antycznego munduru nie ma końca.
Chłop jest skołowany i w wyniku rozmowy wychodzi, że jest przekonany że jest 1917 rok. Dowódca bazy i jego major wyjaśniają zagubionemu że jest 1959.

Tik Toki mają po minucie. Nie ma opisu co to za film/serial. Nie wiadomo co to za rok. Jest tylko cliffhanger. Rośną domysły, teorie. O co tu chodzi? Czy to podróżnik w czasie? Jak ta historia się kończy? Nigdzie nia ma kontynuacji. Jak w milionie innych tiktokowych wrzutek. Jest hype i rosnące napięcie, nie ma ciągu dalszego.

Ale od czego są torrenty i guglanie po liniach dialogowych?

Twilight Zone z 1959 roku, Epizod S01E18 - The Last Flight

Zassałem całe 5 sezonów bo to jest czyste złoto. Zero efektów, zero sztuczek. Czysta gra aktorska i ścieżka dźwiękowa która stawia dęba włosy na plecach.

Historia jest spoko. Jak większość Twilight Zone. Zdecydowanie te 5 sezonów z lat 60-tych jest lepsze niż to komiksowe gówno z lat 90-tych.

Samo zjawisko publikowania samych peaków, samych napompowanych oczekiwań bez rozwiązania jest znakiem czasów.

Dzisiaj młodzi przebodżcowują się dopaminą, oksytocyną i wszelakimi innymi "-minami". Ważniejsze jest budowanie ekscytacji niż przeżywanie całego procesu.

To jest zalewanie się filmikami, które powodują wystrzał dopaminy. To jest ważniejsze niż odbieranie całego dzieła. Czasem nudnego w jednej z jego faz. Gówniany początek, czasem gówniany finał.

W obecnych czasach młody dopamine junkie musi się naćpać bodżcami, a potem wszystko dookoła jest nudne/smutne i szare.

Jak ja im nie zazdroszczę. Jakie moje życie potrafi być kolorowe i wesołe i satysfakcjonujące nawet gdy elementy historii potrafią być gówniane.

Małolaty nie potrafią już konsumować treści które nie gwarantują instant gratification.

Takie tam moje boomerskie utyskiwanie jacy to my jesteśmy lepsi niż gównożeria.

Nie poradzę, że jesteśmy. Taki jest fakt.

Serial jest petarda. Polecam torrenta z całyą kolekcją 5 sezonów. 150GB. Można wybiórczo zassać pierwszy sezon, albo kilka odcinków randomowych (odcinki nie są połaczone nijak)

Download The Twilight Zone (1959) Season 1-5 S01-05 (1080p BluRay x265 HEVC 10bit AAC 2.0 ImE) [QxR] Torrent | 1337x